Maseczki są dobrym sposobem na dogłębną pielęgnację skóry oraz sprawdzenie, czy kosmetyki z tej samej serii będą dla nas pomocne. Maseczki zapewniają bowiem nawilżenie, odżywienie, oczyszczenie, ujędrnienie i spłycenie zmarszczek. Ważne jest systematyczne stosowanie i dobranie takiego produktu, który będzie odpowiadał potrzebom naszej skóry.
Maseczki mają różnorodne właściwości. Pobudzają krążenie krwi, dotleniają, uelastyczniają, likwidują cienie pod oczami, spłycają zmarszczki, usuwają oznaki zmęczenia, oczyszczają. Pamiętać jednak należy, że same maseczki nie przyniosą oczekiwanych przez nas rezultatów. Połączyć je trzeba z peelingiem, mikrodermabrazją, kwasami lub innymi zabiegami, które przyspieszą wchłanianie składników odżywczych w nich zawartych.
Cera tłusta i zanieczyszczona wymaga zastosowania maseczek oczyszczających, ściągających, złuszczających i rozgrzewających. Te ostatnie służą do spulchniania skóry i poprawienia krążenia w komórkach skóry; działają także odkażająco. W gabinetach kosmetycznych używane są na początku zabiegu oczyszczania manualnego lub liftingującego. Maski oczyszczające usuwają martwy naskórek i odblokowują pory. Natomiast maseczki ściągające zamykają pory skóry. Maseczki głęboko nawilżające polecane są suchej skórze. Powinny być łączone z zabiegami lub preparatami odżywczymi, które mają dużą zdolność penetracji skóry. Do pielęgnacji cery pokrytej zmarszczkami przeznaczone są maseczki liftingujące, ujędrniające i modelujące. Pomocne będą w likwidowaniu zmęczenia, suchości, przebarwień i głębszych zmarszczek.
Jakie maseczki wybrać? Czy profesjonalne maseczki z salonu kosmetycznego, czy maski z warzyw i owoców z przydomowego sadu lub ogródka? Te pierwsze na pewno będą działały szybciej, a w połączeniu z innymi zabiegami pielęgnacyjnymi przyniosą niezłe efekty. Natomiast maseczki własnej roboty zawierają więcej składników naturalnych i lepiej współgrają z naszym organizmem.
Dodaj komentarz